Trzykroć Przeklęci (ang. Thrice-Cursed Traitors) - zbiorowa nazwa Band Kosmicznych Marines Chaosu którzy pomimo posiadania genoziarna Horusa Luperkala, nie dołączyli do Czarnego Legionu.
Historia[]
W czasie długich, mrocznych dekad które nastąpiły po śmierci ich Prymarchy, Synowie Horusa rozpadli się. Gdy Abaddon obwołał się władcą Legionu w ruinach Maeleum, byli tacy którzy odwrócili się od niego. Ci Legioniści albo pozostali lojalni wspomnieniom o Horusie albo odrzucili wszystkich władców, znikając w odmętach Oka Grozy.
Większość zniknęła w odmętach historii a część powróciła by walczyć z Czarnym Legionem bądź z czasem do niego dołączyć. Ci Legioniści znani są jako Trzykroć Przeklęci.
Opis[]
Synowie Oka[]
Prowadzeni przez Drecartha Ślepca (ang. Drecarth the Slightless), ślepego rzeźnika Irridous VII, Synowie Oka uważali Abaddona za uzurpatora. Drecarth walczył u boku Abaddona w czasie Wielkiej Krucjaty i Herezji Horusa, zawsze pozostając zazdrosnym o wysoką pozycję jaką Profanator miał u Prymarchy. Kiedy Drecarth odłączył się od sił Abaddona, kazał swoim wojownikom zadrapać oczy które nosili na pancerzach, symbolizując tym samym ślepotę która doprowadziła do upadku Horusa.
Synowie Oka wzięli udział w 6 Czarnej Krucjacie u boku Czarnego Legionu. Po zakończeniu walk Abaddon wbił swój Szpon we flaki Kosmicznego Marine. Drecarth żył dość długo by widzieć jak Synowie Oka padają na kolana przed Abaddonem, nim Mistrz Wojny wyrwał mu czaszkę z kręgosłupem.
Wilki Horusa[]
Śmierć Horusa sprawiła że wielu weteranów pragnęło powrotu do beztroskich dni Wilków Luny. Wilki Horusa postanowiły raz jeszcze przeżyć te dni, honorując swojego martwego Prymarchę i nosząc jego imię.
Prawdziwi Synowie[]
Nawet po śmierci Horusa, jego Legion wielbił go jako Boga, padając przed jego grobem i przekazując dzienne ofiary. Prawdziwi Synowie nigdy nie zerwali z tą tradycją, nawet po zniszczeniu ciała Prymarchy. Wypełniając swoje pancerze symbolami oka, Prawdziwi Synowie budują wizerunki Horusa gdziekolwiek nie pójdą, padając przed nimi na kolana i rytualnie je spalając.
Źródła[]
Codex Supplement: Black Legion (6th edition) str. 35, 63