Astronomican
Advertisement
LEWY cudzysłów
Doskonała ekstaza, bezgraniczna kakofonia, nadmierna agonia. Muszę mieć więcej!
PRAWY cudzysłów

— Nieznany Kosmiczny Marine Chaosu legionu Dzieci Imperatora

Dzieci Imperatora
EC
Okrzyk Bojowy "Dzieci Imperatora! Śmierć jego wrogom!"; "Za Imperatora!". (Obecnie używane jako kpina z sił imperialnych po Herezji Horusa).
Fundacja Pierwsza Fundacja (30 Millenium)
Znane Bandy Doskonały Żywiciel (niepotwierdzone)

Migoczące Ostrza
Zmysłowcy
Konklawa Feniksa
Cohors Nasicae
Konsorcjum
Spragnieni Bracia
Rozdzierające Szpony
12 Kompania

Numer III
Prymarcha Fulgrim
Obecny Lord Chaosu Lucius Wieczny
Świat Macierzysty Chemos (Przed Herezją)

Oko Grozy (Po Herezji)

Przynależność Chaos

Slaanesh

Kolorystyka Fiolet i złoto (przed Herezją)

Fioletowy, różowy i czarny; różne inne pastele (Po Herezji)

Dzieci Imperatora (ang. Emperor's Children) - jeden z Legionów Pierwszej Fundacji Kosmicznych Marines. Ich Patriarchą był Fulgrim, obecnie Demoniczny Książe Slaanesh'a. Podczas Herezji Horusa stanęli po stronie Mistrza Wojny, wypowiadając posłuszeństwo Imperatorowi. Część z członków Legionu została pierwszymi Marines Kakofonii. W chwili obecnej porozbijani na wiele band Chaosu, uczestniczą w niekończących się wojnach w Oku Terroru oraz towarzyszą wojskom Chaosu podczas ich materializacji w świecie rzeczywistym, pałając żądzą rewanżu za klęskę sprzed lat.


Świat macierzysty[]

Legion znalazł swoje początki na umierającym świecie Chemos, dawnej kolonii górniczej, która od czasów Starej Nocy popadła w izolację i zapomnienie. Okrutne warunki pozwalały jedynie podtrzymywać niegdyś pełne pasji i werwy życie, które stało się teraz puste i wyblakłe.

W chwili obecnej Dzieci Imperatora są renegatami, zabójczymi Kosmicznymi Marines Chaosu, którzy przemierzają świat niematerialny i materialny w celu siania zamętu i śmierci. Po przegranej Horusa rozbili się na szereg band, którymi dyrygują czempioni szukający własnych celów. Jedynie Fulgrim oraz najprawdopodobniej część podporządkowanych mu grup, założyli własne królestwo magicznej urody, do którego od wieków próbują się dostać spragnieni doznań czciciele Chaosu. Żadnemu jednak to się nie udało.

Historia[]

Odnalezienie Prymarchy[]

Fulgrim Ullanor

Fulgrim

Jak już zostało wspomniane, historia Dzieci Imperatora rozpoczyna się na planecie Chemos - kolonii z epoki pierwszego podboju przez ludzkość galaktyki, dawniej kwitnącego ośrodku handlu i przemysłu, obecnie zniszczonego i wyblakłego świata. Przemysł planety upadł, zastąpiony roślinami produkującymi tlen i urządzeniami podtrzymującymi życie. Na tym świecie nie było radości, śmiechu czy zabaw, a potrzeby piękna i kultury zostały zastąpione ponurą egzystencją bez innego celu poza przeżyciem.

Pewne wydarzenie odmieniło jednak posępne życie mieszkańców, dając im nadzieję na lepsze jutro. Wskutek knowań Mrocznych Istot z laboratorium pod Himalajami zostały wykradzione inkubatory zawierające największe dzieło Imperatora - Prymarchów. Na planetę trafiło cudowne dziecko, które odmieniło okrutny los mieszkańców.

Po odnalezieniu kapsuły w jej środku znaleziono istotę, której piękno poruszyło nawet zatwardziałe serca kolonistów. Pomimo, że zasadą było, iż w celu ochrony skąpych surowców dostępnych mieszkańcom, wszystkie porzucone dzieci były zabijane, w tym wypadku uczyniono wyjątek.

Dziecko, nazwane Fulgrimem, rozwijało się w niesamowitym tempie. W ciągu 50 lat od przybycia Fulgrim stał się liderem mieszkańców, swoimi umiejętnościami wykraczając daleko poza możliwości innych tubylców i zostając żywą legendą. Dzięki pracy Prymarchy ludzie nie musieli już głodować i walczyć o przetrwanie. Dawno zapomniene relikty technologii zostały przywrócone do użycia, a nowe dzieła zapewniły produkcję wszystkich niezbędnych dóbr, dzięki czemu Fulgrim mógł przywrócić i rozbudzić w mieszkańcach potrzebę rozrywek kulturalnych oraz zafascynowanie pięknem.

Niedługo po odnowieniu planety, przybył na nią Imperator. Bez słowa sprzeciwu Fulgrim, poznając swojego ojca, zgodził się na dołączenie do Wielkiej Krucjaty. Fulgrim zapragnął wówczas, aby cała ludzkość osiągnęła chwałę, która dotychczas była jedynie udziałem mieszkańców Chemos.

Wielka Krucjata[]

Dzieci Imperatora sprzed Herezji

Dzieci Imperatora sprzed Herezji

Kiedy Fulgrim objął przywódctwo nad swoimi Legionistami przybyłymi z Terry dowiedział się, że wskutek wypadku doszło do uszkodzenia geno-ziarna, które przetrwało ledwie 200 wojowników. Była to liczba zbyt mała, aby samodzielnie prowadzić wojska na podbój planet, dlatego też początkowo żołnierze III Legionu zostali przydzieleni do Wilków Luny, wojowników Patriarchy Horusa. Zawiązała się wówczas między nimi braterska więź, a Fulgrim mógł kształcić się ze sztuki wojny u najwybitniejszego wodza.

Upadek Legionu[]

W końcu liczba wojowników, w znacznej mierze dzięki zaciągowi z Chemos, osiągnęła taką wysokość, że trzeci legion mógł rozpocząć samodzielny podbój w imię ludzkości. Jednym z pierwszych światów, które zdecydowali się podbić był Laeran, oficjalnie zwany światem dwadzieścia-osiem-trzy. Świat ten zamieszkany był przez zaawansowaną cywilizację Laerów, wężopodobnych istot mieszkających na atolach planety złożonej w większości z wody. Fulgrim postawił przed swoimi wojownikami nie lada wyzwanie- dzięki precyzyjnie zaplanowanemu planowi kampanii mieli podbić ów świat w miesiąc.

Pomimo ciężkich strat wojownicy trzeciego legionu, inspirowani walką u boku samego Prymarchy, zdołali przełamać opór wroga i dotarli do centrum cywilizacji Laerów. Okazało się, że rasa ta oddawała cześć Mrocznemu Panu Żądzy i zepsucia moralnego - Slaaneshowi - zaś ich centrum cywilizacyjne było niczym innym jak świątynią poświęconą temu bóstwu. W jej centrum, wśród piżmowego zapachu oraz przepełnionych ekstazą Laerach, znajdowało się niezwykłe ostrze. Miecz ten zawierał esencję potężnej istoty - Demona Slaanesha z Immaterium, który skorumpował całą cywilizację obcych. Gdy Fulgrim wraz z przybocznymi dotarł do komnaty na jego zmysły poczęła oddziaływać siła demona. Gdy ujął miecz w dłonie nakreślił tym samym los swojego legionu oraz samego siebie.

Captain Fabius Bile

Fabius Zgorzkniały podczas kampanii na Laeranie

W tym samym czasie również Fabius Zgorzkniały, konsyliarz legionu, zafascynowany odkrywaniem nowych możliwości ulepszania żołnierzy Imperatora, zaproponował Prymarsze dalsze modyfikacje genetyczne Adeptus Astartes. Choć sama propozycja ingerencji w dzieło Imperatora mogła kosztować go życie, Fulgrim wyraził zgodę na tajne badania, z uwagi na jego obsesyjne dążenie do doskonałości, które było częścią jego charakteru i osobowości. Istotnym argumentem było również niedopuszczenie do ponownego wypadku, jaki miał miejsce u zarania dziejów legionu, który zdołało przetrwać zaledwie 200 wojowników, a co było traktowane jako brak perfekcji i doskonałości.

Ponieważ żaden z legionistów, a nawet sam Prymarcha, nie wiedzieli czym w rzeczywistości jest Chaos, nie potrafili zrozumieć przemiany, która miała miejsce w ich umyśle. Dodatkowo znaczna część upamiętniaczy oraz artystów towarzyszących Legionowi, a mających uwiecznić dzieje krucjaty, uzyskała zgodę na odwiedzenie Laeranu. Ci, którzy weszli do świątyni, podobnie jak Astartes, ulegli przemianie.

Slaanesh co do każdego oddziaływał w inny sposób - u jednych wywoływał obsesyjne pragnienia, które nie mogły znaleźć satysfakcjonującego zakończenia, u innych zaś wywoływał głód wiedzy i doznań przekraczających ludzkie możliwości. Stopniowo skorumpowana została większość ekspedycji. Jedynie ci, którzy uniknęli wizyty na Laeranie zachowali resztki rozsądku.

Także praca Fabiusa zaczęła przynosić efekty. Wśród większości Kosmicznych Marines, których dowódcy wyrazili na to zgodę, zaczęto rozprowadzać substancje pobudzające i wyostrzające zmysły. Dodatkowo Fabiusowi udało się wyprodukować z połączenia genów Laerów i Astartes nowe organy, które zaimplementował wybranym wojownikom. Umożliwiały one m.in.: wydawanie niszczących dźwięków.

Herezja Horusa[]

Z biegiem czasu coraz bardziej większość ekspedycji oddawała się hedonizmowi i zepsuciu. Fulgrim wraz z częścią Legionu dołączył wkrótce do Horusa, znajdującego się nad planetą Aurecjańskiej Technologii, gdzie kosztem milionów niewinnych mieszkańców zdobył wiedzę, którą przekazał następnie sojusznikom z Mechanicum. Horus przeszedł wówczas na stronę Chaosu w zamian za obietnicę wiecznej potęgi i władzy. Walka z dawno odseparowaną od ludzkości kolonią była pierwszym elementem jego planu. W rozmowie z Fulgrimem, który nie był w stanie odmówić podszeptom demona zaklętego w ostrzu, zdołał go przekonać do zdradzenia Imperatora.

Pierwszym elementem planu zdrajców było zgładzenie opozycji we własnych Legionach. W tym celu wykorzystano informacje o zdradzie planetarnego gubernatora z planety Istvaan III. Rozpoczęto wojnę, w której udział wzięła

Salvarin Tactical Squad

Lojalni członkowie Dzieci Imperatora podczas walk na Istvaan III

znaczna część wojowników z czterech Legionów- Dzieci Imperatora, Wilków Luny, Gwardii Śmierci oraz Pożeraczy Światów. Specjalnie dobrani przez swoich Prymarchów wojownicy, którzy w ich opinii nie przeciwstawiliby się Imperatorowi, musieli zginąć. W ten sposób zastawiono pułapkę. Cała planeta wraz z wiernymi Imperatorowi wojownikami miała szczeznąć w bombardowaniu wirusowym, najstraszniejszej broni będącej w dyspozycji Horusa. Pomimo śmierci części żołnierzy, dzięki ostrzeżeniu Saula Tarvitza, większość zdołała uniknąć śmierci w wyniku bombardowania. Wściekły na taki obrót spraw Angron, ignorując rozkaz Horusa, który chciał zniszczyć lojalistów w pożodze ognia orbitalnego, wyruszył wraz z oddanymi mu wojownikami na swoich dawnych podkomendnych. W ten sposób rozpoczęto długie oblężenie, które miało scementować zdrajców ze sprawą Horusa, zaś dla lojalistów niezależnie od czasu jego trwania skończyć się śmiercią. Wskutek jednak udanej ucieczki Nataniela Garro, lojalnego członka Gwardii Śmierci, który na czas oblężenia został dowódcą fregaty Eisenstein, Prymarcha Rogal Dorn wraz z pozostałymi lojalistami dowiedzieli się o zdradzie i przygotowali kontruderzenie.

W tym samym czasie Fulgrim wraz z częścią lojalnych mu żołnierzy próbował przekonać do zdrady Ferrusa Manusa, Prymarchę Żelaznych Dłoni, z którym łączył go najlepszy kontakt. Wbrew jednak oczekiwaniom Fulgrima, Ferrus nie tylko odmówił dołączenia do zdrajców, ale także natychmiast zaatakował swojego brata. W wyniku starcia, a także walki pomiędzy legionistami, Ferrus został ranny, zaś zdrajcy zadali poważne straty flocie lojalistów.

Noise Marines Attack

Marines Kakofonii

Po powrocie do Horusa, wściekły na niepowodzenie Mistrz Wojny zlecił Fulgrimowi przygotowanie do obrony planety Istvaan V. Tam Horus zaplanował kolejny druzgocący ruch. Przed rozpoczęciem oblężenia na flagowy okręcie dowodzenia Fulgrima przedstawiono długo przygotowywany spektakl - Maraviglię. W specjalnie przygotowanym teatrze, z którego usunięto dotychczasowe zdobienia i przybrano go obscenicznymi oraz wulgarnymi posążkami i malowidłami, artyści, którzy odwiedzili Laeran, zagrali operę. Wskutek zmian zarówno psychicznych, jak i cielesnych wśród członków ekspedycji, spektakl przerodził się w istną erupcję hedonizmu i zezwierzęcenia. Uczestnicy oddali się orgii i zabijaniu, zaś najbardziej zmodyfikowani Astartes przerodzili się w pierwszych Marines Kakofonii - wojowników, którzy przyjemność mogą znaleźć tylko w dźwiękach bitwy i okrzykach konających. W ten sposób trzeci legion ostatecznie przeszedł na stronę Chaosu. Muzyka apokalipsy, którą zagrali, stała się symbolem wojny, która w krótkim czasie rozlała się na niemal całą galaktykę.

Podczas walk na Istvaan V lojalne Legiony Marines, wysłane do stłumienia buntu, zostały zmiecione wskutek zdrady części z nich. Wojownicy trzeciego Legionu, wówczas stanowiący już wynaturzenie i karykaturalne przedstawienie prawdziwych  żołnierzy Imperatora, aktywnie uczestniczyli w zniszczeniu wrogich im legionistów. Doprowadzili tym samym do praktycznie całkowitego wytępienia Legionu swoich najbliżyszych braci, Żelaznych Dłoni. W ogniu wojny Fulgrim zgładził swojego brata - Ferrusa Manusa - i mimo zrozumienia ogromu swojej zdrady, szukając rozgrzeszenia i zapomnienia oddał swoją duszę demonowi, który zajął jego miejsce.

Istvaan V Massacre

Walki na Istvaan V

Dzieci Imperatora wzięły udział w oblężeniu Terry, jednak w przeciwieństwie do pozostałych Legionów nie byli zainteresowani walkami o zdobycie pałacu Imperatora. Zamiast tego atakowali i wyrzynali niewinnych cywilów, dopuszczając się niezliczonych okrucieństw. Niewykluczone, że oprócz przyjemności, którą dzięki temu zaznawali, ciała ofiar służyły im później jako surowiec do produkcji stymulantów bojowych.

Po przegranej Horusa, Dzieci Imperatora wraz z większością pozostałych Legionów, ratowały się ucieczką do Oka Terroru. Podobnie jak znaczna część pozostałych Legionów porozbijali się na bandy, nie tworząc już zwartego Legionu. Ich Prymarcha przebywa obecnie na nieznanej planecie w Oku Grozy, będącej ucieleśnieniem szokujących doznań i zakazanej przyjemności. Wielu próbowało dostać się do tego świata, lecz nikomu się to nie udało.

Doktryna militarna[]

Już od momentu rozpoczęcia Krucjaty nieliczne wówczas jednostki trzeciego legionu znane były z doskonałej, wręcz perfekcyjnej taktyki mającej na celu anihilację wroga.  Od momentu dołączenia do walk ich Prymarchy cały Legion walcząc u boku Horusa miał możliwość testowania nowych strategii w oparciu o doświadczenia doskonałych wodzów jakim byli Horus oraz Fulgrim. Lata walk ukształtowały wojowników Fulgrima na świetnych żołnierzy, dążących dokładnie przygotowanymi atakami do zniszczenia wroga. Każdy z legionistów godzinami studiował i opracowywał własne koncepcje walk, które później wcielano w życie.

Obsesyjne dążenie do doskonałości przejawiało się nie tylko w przygotowywaniu strategii. W przeciwieństwie do wielu innych ekspedycji, wojownicy Fulgrima z radością witali na swoich pokładach upamiętniaczy i artystów. Wielu z wyższych rangą żołnierzy było mecenasami sztuki, otaczając się bogactwem i splendorem dzieł kultury. Spora część tworzyła również własne prace, poszukując także zmysłu estetycznego wśród podbijanych narodów i ras. Dbali także o przyodziewek oraz jakość otaczających ich wytworów pracy ludzkiej.

Symbol dzieci imperatora

Symbol Dzieci Imperatora po Herezji Horusa

Te cechy spowodowały u nich pewną zauważalną wyniosłość, którą zaobserwowały inne Legiony, a nadmierny pedantyzm, wysublimowany gust oraz celowe otaczanie się pięknem, w opinii wielu innych legionistów nielicujący z obowiązkami żołnierzy, spowodowały, że Dzieci Imperatora wyrobiły sobie opinie modnisiów  i dandysów. Posiadali jednak wielu przyjaciół wśród innych wojowników, a to dzięki temu, że gdy większość zobaczyła ich w walce widziała, że pod fasadą elegantów noszą w sobie żelazne serce.

To jednak, w miarę popadania przez trzeci Legion w dekadencję, ulegało zmianie. Wyniosłość i duma przerodziły się w poczucie własnej wyższości i pogardę wobec innych. Gloryfikowano tylko własne osiągnięcia, deprecjonując dokonania innych Legionów. Z czasem oddanie się żądzy oraz potrzeba poznawania coraz to nowych doznań zmieniło niegdyś doskonałych wojowników w bezmyślne karykatury Kosmicznych Marines, dla których większe znaczenie miało okaleczenie wroga i własna przyjemność, niż rzeczywista myśl taktyczna. I choć nadal w porównaniu do innych band chaosu cechują się pewną wysublimowaną strategią, jest ona zaledwie cieniem dawnej siły i potęgi planowania.

Ważniejsi członkowie[]

  • Solomon Demeter - Kapitan 2 Kompanii Legionu, znajdował się pod bezpośrednim dowództwem Lorda Komandora Wespazjana. Znany był ze swojej niechęci do noszenia hełmu podczas bitwy, z uwagi na chęć pełniejszego doświadczania zgiełku i wrażeń walk. Był członkiem Bractwa Feniksa - loży wojowników podobnej tym w pozostałych Legionach. Po wojnie z Laerami zaprzyjaźnił się z Saulem Tarvitzem. Podczas walk z Diasporeksami zdobył mostek ich okrętu dowodzenia, czym samym naraził się na niechęć Fulgrima oraz dotychczasowego przyjaciela - Juliusa Kaesorona, którzy pragnęli tej chwały dla siebie. Odmówił również stosowania preparatów chemicznych oraz wszczepiania dodatkowych organów przez Fabiusza. Po spotkaniu Fulgrima z Mistrzem Wojny i przeciągnięciu przez Horusa Prymarchy Dzieci Imperatora na swoją stronę, został posłany wraz ze swoją kompanią do walk z Orkami na stacji orbitalnej DSI91. Wbrew zapowiedziom pomocy ze strony żołnierzy Juliusza Kaesorona oraz Mariusza Vairoseana, 2 Kompania została zostawiona samej sobie w obliczu przeważających wojsk przeciwnika. Z pomocą przyszły jednak oddziały Saula Tarvitza oraz Luciusa, które usłyszawszy prośby o pomoc, zaatakowały z flanki i przełamały opór Zielonoskórych. Usłyszawszy o tym od Wespazjana Fulgrim podjął decyzję unicestwienia żołnierzy nieprzystających do nowej wizji jego Legionu i bez zwłoki wysłał wojowników Solomona wraz z nim samym na Istvaan III, gdzie przygotowano pułapkę na Marines lojalnych Imperatorowi. Dzięki ostrzeżeniu Saula Tarvitza skrył się z pozostałymi wojownikami w jednym z bunkrów, jednakże wskutek bombardowania wirusowego oraz późniejszej pożogi wywołanej ostrzałem, osłona nie wytrzymała temperatury i ustąpiła, skazując go tym samym na ciężkie poparzenia. Jednakże dzięki zdolności konsyliarzy oraz chęci wywarcia zemsty zdołał w ciągu miesiąca wrócić do sił i wspomóc walczących lojalistów. W pewnym momencie usłyszał i zobaczył walkę jaką Lucius samotnie toczył z przeważającymi Adeptus Astartes. Sądząc, że wróg próbuje przełamać obronę, rzucił się mu na pomoc. Po rzezi szybko zrozumiał, że w rzeczywistości zabijał lojalistów. Zdradziecki Lucius z uśmiechem wyjawił mu całą prawdę, wkrótce przebijając mieczem swojego oponenta. W ostatnich chwilach życia Solomon ujrzał wizję ogromu zdrady oraz niekończącą się wojnę, jaka miała toczyć ludzkość przez następne wieki.
  • Saul Tarvitz - Saul Tarvitz
  • Lucius - Lucius Wieczny
  • Wespazjan - Jeden z dwóch Lordów Komandorów Legionu Dzieci Imperatora, przedstawiony jako wojownik bez skazy, pozbawiony jednocześnie zadęcia i poczucia wyższości, jaką reprezentowała część żołnierzy Legionu, w szczególności drugi Lord Komander - Eidolon. Pod jego dowództwem znajdował się m.in.: Solomon Demeter. Kierował operacją przeciwko Laerom, następnie zaś brał udział w walkach na Tarsus przeciwko Eldarom. Wbrew zaleceniom Fulgrima odmówł zgody na wydawanie swoim wojownikom stymulantów chemicznych przygotowanych przez Fabiusza, podobnie jak zakazał wszelkich modyfikacji genetycznych. Podczas walk na stacji orbitalnej DSI91 widząc, jak Kompania Kapitana Demeter została pozostawiona samej sobie, wymusił spotkanie sam na sam z Fulgrimem. Prymarcha nie przejmując się zastrzeżeniami swojego żołnierza, zmusił go do przyjrzenia się jego obrazowi, w którym znajdowała się esencja potężnego Demona z Immaterium. Demon próbował znaleźć w duszy Wespazjana tajemnice i mroczne sekrety, które mógłby wykorzystać dla własnych celów. Ku jego frustracji dusza Wespazjana okazała się czysta. Wówczas demon przekonał Fulgrima do zabicia swojego wojownika. Fulgrim, posługując się Anatamą podarowaną mu przez Horusa, dokonał egzekucji swojego lojalnego i elitarnego wojownika.
  • Eidolon - Jeden z dwóch Lordów Komandorów Legionu Dzieci Imperatora, uznawany za niezrównanego żołnierza i przykład perfekcjonizmu we wszystkich dziedzinach wojny, stając się wzorem dla pozostałych Legionistów. Z czasem jednak poczucie wyższości przerodziło się u niego w pogardę dla innych, a jego przekonanie o własnej doskonałości powodowało napięcia między dowodzonymi przez niego Dziećmi Imperatora, a pozostałymi Legionami. Także przez wielu żołnierzy wewnątrz Legionu zaczął być uznawany za pyszałka i egoistę. Z uwagi na to, że drugi z Lordów Komandorów Wespazjan dowodził wojskami podczas walk z Laerami, Eidolon został wysłany przez Fulgrima jako posiłki dla Krwawych Aniołów, które utknęły na planecie zwanej Rzeźnią. Eidolon, choć wiedział, że decyzja Prymarchy była jedyną możliwą, potraktował to jako osobistą obrazę i zesłanie. Swojemu niezadowoleniu ku oburzeniu Legionistów dał wyraz podczas narady dowódców z Fulgrimem. Dowiadując się od Patriarchy o pracach Fabiusza zdecydował, że po swoim powrocie będzie pierwszym z wojowników poddanych genetycznym modyfikacjom dokonywanym przez konsyliarza Legionu. Podczas walk na Rzeźni Eidolon wraz z podkomendnymi dał się wciągnąć w pułapkę, z której dzięki działaniu Saula Tarvitza i pomocy Legionu Horusa udało im się wydostać. Podczas walk miał spięcie z Tarikiem Torgaddonem, który w dosadnych słowach wskazał mu błędy jakie popełnił. Po powrocie do Legionu Dzieci Imperatora skłamał na temat roli jaką odegrał on sam i jego żołnierze, umniejszając także rolę pozostałych Legionów. Wkrótce mimo próby odwołania w ostatniej chwili swojej zgody, Fabiusz dokonał na nim swojej pierwszej operacji modyfikującej organizm Astartes, wszczepiając mu organ podobny do organów Laerów, pozwalający na wydawanie niszczycielskich dźwięków. Nowy organ udowodnił swoją przydatność podczas walk z Eldarami, zaś wkrótce większość jego podkomendnych na jego wniosek poddało się modyfikacjom genetycznym. W trakcie walk na Istvaan III Eidolon dzięki nowym umiejętnościom wsławił się zabiciem Pieśniarki (swego rodzaju demona-mutanta, posługującej się dźwiękiem niczym bronią), której nie była w stanie zranić broń na wyposażeniu Kosmicznych Marines. Był jednym z głównych odpowiedzialnych za wysłanie lojalistów do dalszych walk na Istvaan III, którzy mieli zostać zmieceni w bombardowaniu wirusowym. Gdy to się nie udało dowodził kontyngentem zdradzieckich Dzieci Imperatora, walczących z lojalistami. Przed walkami na Istvaan V brał udział w spektaklu Maraviglia, podczas której moc Mrocznego Pana wypełniła teatr, powodując przekształcenie Eidolona w jednego z pierwszych Marines Kakofonii
  • Marius Vairosean - Jeden z kapitanów Dzieci Imperatora, wojownik znany ze swej stanowczości i bezwzględnemu podporządkowaniu rozkazom Prymarchy. Przyjaciel Solomona oraz Juliusza, podczas walk z Laerami ze względu na trudności związane z obroną obcych oraz ciężkim lądowaniem, nie zdołał osiągnąć celu wyznaczonego przez Prymarchę. Uznał to za osobistą porażkę i zdecydował się użyć wszelkich dostępnych środków, aby podobna sytuacja nie miała więcej miejsca. Stał się bezwstydnym pochlebcą działań Fulgrima, nie zadając nawet pytań o przyczynę pewnych decyzji Patriarchy, zaś na wiadomość o operacjach Fabiusza poddał im się bez słowa sprzeciwu. Brał udział w walkach przeciwko Eldarom na Tarsus oraz Żelaznym Dłoniom, gdy na wieść o tym, że Fulgrim nie zdołał przekonać Ferrusa Manusa do poparcia Horusa, wydał rozkaz ataku na niczego nie spodziewające się wojska bratniego Legionu. Podczas spektaklu Maraviglia wraz z kilkoma innymi żołnierzami przekształcił się w jednego z pierwszych Marines Kakofonii
  • Fabius - Fabius Zgorzkniały.
  • Julius Kaesoron - Piewszy kapitan Legionu Dzieci Imperatora, przez wielu uważany za wzór doskonałego żołnierza. Prywatnie przyjaciel Solomona oraz Mariusza, mecenas sztuki, człowiek nienagannie uprzejmy i oczytany. Miał patrycjuszowski wygląd, z upodobaniem szukał doskonałości we wszelkich dziedzinach swojego życia. Był obecny podczas ostatnich walk na Laeranie, wraz z Fulgrimem dotarł do świątyni, w której znajdowało się Ostrze zawierające esencję Demona Slaanesha. Wyczuwając wrogą energię próbował ostrzec swego Prymarchę, jednakże otumaniony piżmowym zapachem unoszącym się po komnacie i wpływem Mrocznego Księcia Rozkoszy nie zdołał wyksztusić słowa. Po tych wydarzeniach wielokrotnie powracał myślami do uczuć, jakie odczuwał w świątyni, próbując zrozumieć pobudzone zmysły. Zafascynowany odkrytymi dziełami Corneliusa Blake'a, mistyka z czasów przed imperialnych, który uważał, że celem człowieka powinno być życie bez żadnych zakazów i poszukiwanie przyjemności, coraz bardziej zagłębiał się otchłaniach szaleństwa. Jego zmysły, pobudzone środkami dostarczanymi przez Fabiusza, nie mogąc znaleźć ujścia powodowały skrajne emocje - od bezdennej rozpaczy, przez straszliwe okrucieństwo, po uczucie dogłębnej miłości. Na życzenie swego Prymarchy nie wspomógł swojego przyjaciela Solomona w walkach z orkami, bez mrugnięcia okiem godząc się z jego wyrokiem. Gdy Solomon zginął na Istvaan III nie wywołało to w nim żadnych emocji poza uczuciem rozczarowania, że taki wojownik przez własne ograniczenia nie mógł osiągnąć doskonałości. Uczestniczył również podczas rozmów Fulgrima z Ferrusem Manusem, gdy na rozkaz Fulgrima zdradził swoich braci, wydając rozkaz zabicia Morloków (Terminatorów Żelaznych Dłoni chroniących Prymarchę), o mało nie pozbawiając życia także Gabriela Santarę, swojego odpowiednika w Legionie Żelaznych Dłoni. Zmysły Juliusza, rozpalone dotychczasowym doświadczeniami, znalazły ujście podczas spektaklu Marviglia, podczas którego moc Slaanesha całkowicie wypełniła teatr, zaś samego Juliusa pozbawiła wzroku oraz spowodowała ostateczne oddanie się Mrocznemu Bóstwu. Podczas walk na Istvaan V, Juliusz bardziej był zainteresowany okaleczaniem swych wrogów niż walką z nimi, jednak wkrótce zmierzył się Gabrielem Santarem. Podczas walki Santar o mało nie pozbawił go życia, jednak widząc, że Juliusz drży z rozkoszy wskutek ran zawahał się na moment, co Kaesoron błyskawicznie wykorzystał, pozbawiając życia swojego wroga. Podczas Herezji Horusa podążał za swoim Panem, dokonując dalszych rzezi w imię Mrocznego Pana.

Żródła[]

  • Deathwatch: First Founding, str. 79-80;
  • Fulgrim, Graham McNeill - cała książka;
  • Ucieczka Eisensteina, James Swallow, "Część druga: Złamana Przysięga", "Część trzecia: Niezwyciężony";
Advertisement