Astronomican
Advertisement
Deliverance

Typ planety Księżyc Światu Kuźni Kiavahr/Świat Macierzysty Zakonu Kruczej Gwardii
Grawitacja Nieznana
Temperatura Nieznana
Populacja Nieznana
Gubernatorstwo Nie dotyczy
System Nieznany
Sektor Forsarr
Pod-sektor Nieznany
Segmentum Tempestus


Deliverance (pierwotnie nazwany Lycaeus) jest światem macierzystym Zakonu Kruczej Gwardii - księżycem, który orbituje wokół Planety-ula Kiavahr. Na tym właśnie księżycu znajduje się główny klasztor zakonu Kruczej Gwardii zwany Kruczą Szpicą. To właśnie tam odnaleziony został patriarcha zakonu Corvus Corax. Co ciekawe na rozkaz Coraxa planeta Kiavahr została podbita i przekształcona przez Adeptus Mechanicus w kuźnię dzięki czemu zakon ma stały dostęp do uzbrojenia. Problemem jest jednak to iż mimo stałego dostępu do broni brakuje tam wojowników mogących ją dzierżyć. Uszkodzone genoziarno powoduje iż niewielu jest rekrutów mogących udowodnić iż przejdą etap zmian a i tak nie wszyscy z tych, którzy to udowodnią sam etap przechodzą. Warunki panujące na księżycu nie są najlepsze dla rozwoju przeszłych rekrutów, jednak mimo to Krucza Gwardia do dziś rekrutuje swych przyszłych neofitów z populacji księżycowej kolonii.  

Deliverance orbituje wokół planety Kiavahr w układzie planetarnym, o tej samej nazwie. Układ gwiezdny Kiavarh znajduje się w Sektorze Forsarr leżącym w Segmentum Tempestus.

Historia księżycowej kolonii karnej.[]

Na bogatym w surowce mineralne, ale niezwykle nieprzyjaznym dla ludzi Lycaeus’ie, księżycu obiegającym zaawansowaną technologicznie planetę Kiavahr. Stanowiący strategicznie ważne źródło zasobów mineralnych Lycaeus zasiedlony był przez pochodzących z Kiavahru zesłańców mieszkających w prymitywnych, pozbawionych wygód hermetycznych habitatach. Sprawująca na Kiavahr’ze władzę arystokratyczna, kasta gildii inżynierskich zsyłała do prac na księżycu zarówno najgorszych kryminalistów jak i robotników notorycznie nie realizujących wyznaczonych im norm produkcji. Doskonale uzbrojeni nadzorcy kontrolowali pracę swych podopiecznych z wielkiej czarnej wieży górującej ponad kolonią górniczą. Zesłanie na Lycaeusa okazywało się praktycznie wyrokiem śmierci z odroczonym terminem egzekucji. Starożytne teksty przechowywane w zakonnej bibliotece Kruczej Gwardii mówią o ciężkiej niewolniczej pracy skazańców, zmuszanych pod groźbą straszliwych represji do eksploatacji złóż mineralnych księżyca. Wypadki zbierały wśród ludzi krwawe żniwo, a szkodliwe otoczenie od chwili narodzin okaleczało ich dzieci. Z kopalń księżyca nie było możliwości ucieczki i jego mieszkańcom pozostawała jedynie modlitwa do bezimiennych bogów. Prośby zostały wysłuchane. Na Lycaeus’a przybyło dziecko o skórze białej niczym śnieg, które już na zawsze miało odmienić oblicze księżycowej kolonii.

Wyzwoliciel.[]

Istnieje wiele odmiennych historii mówiących o okolicznościach odnalezienia Coraxa przez mieszkańców księżyca i nie sposób obecnie stwierdzić jednoznacznie, która z nich jest najbliższa prawdy. Jeden z mitów mówi o zawale kopalnianym, który pochłonął życie setek niewolników odsłaniając ukrytą w trzewiach ziemi komnatę, gdzie spoczywał w stanie śpiączki mały Patriarcha. Inna legenda opowiada o jaskrawej komecie uderzającej w jedną z żelaznych wieżyc kolonii i dziecku o białej skórze wychodzącym bez śladu obrażeń spośród zgliszczy budowli. Jeszcze jeden ustny przekaz wspomina o potężnym umierającym wojowniku przekazującym dziecko pod opiekę niewolników Kiavahr’u z misją strzeżenia go przez siłami ciemności. Bez względu na prawdziwe okoliczności tego wydarzenia mieszkańcy Lycaeus’a przygarnęli dziecko nadając mu imię Corax, co w lokalnym dialekcie oznaczało "Wyzwoliciel". Mały Primarch’a został ukryty przed nadzorcami i wychowany wraz z innymi dziećmi zesłańców. Corax’a przygarnęła rodzina Nasturi Ephrenii, kilkuletniej dziewczynki która jako pierwsza z mieszkańców Lycaeus’a ujrzała Corax’a, gdy grupa górników dokopała się do głębinowej sztolni w której w tajemniczy sposób znalazł się mały Corvus. W ciągu kilku następnych lat dostrzegający nadnaturalne zdolności dziecka oraz jego niezwykle przyśpieszony cykl dorastania niewolnicy zaczęli powszechnie traktować Coraxa jako mesjasza zesłanego przez niebiosa. Młodzieniec szkolony był w zakresie walk miejskich, sabotażu i dywersji. Nauczyciele Patriarchy przekazali mu całą wiedzę niezbędną w ich mniemaniu dla przyszłego przywódcy rewolty, a młody Corax uczył się bardzo szybko i chętnie, zaskakując mentorów bystrym intelektem i talentem taktycznym. Od samego początku pobytu na Lycaeus’ie Corax był przygotowywany do misji wyzwolenia mieszkańców księżyca z niewoli Kiavahru i po kilku latach pobytu na planetoidzie zaczął kłaść podwaliny pod mający nastąpić w przyszłości zryw. Ze względu na krytyczne braki w zaopatrzeniu niewolnicy posiadali dostęp wyłącznie do najbardziej prymitywnych rodzajów uzbrojenia, ale duże arsenały tego wyposażenia zostały zdeponowane potajemnie we wszystkich istotnych kompleksach produkcyjnych. Corax stworzył z robotników oddziały szturmowe dowodzone przez kompetentnych i trzeźwo myślących ludzi szkolonych osobiście przez niego samego. Równolegle Patriarcha rozpoczął wojnę psychologiczną z nadzorcami organizując błyskawiczne rajdy i zasadzki na strażników oraz krótkotrwałe zamieszki, obniżające morale garnizonu i redukujące jego zasoby militarne. Każde kolejne zajście wydawało się podnosić atmosferę powszechnego napięcia i nerwowego wyczekiwania i wkrótce cały Lycaeus stał się jedną beczką prochu gotową na podłożenie ognia. Kiedy nadeszła stosowna chwila, Corax poprowadził do akcji wszystkie swoje oddziały szturmowe. Ciężkie kombajny górnicze zostały skierowane na ulice kolonii. Sabotażyści wyposażeni w laserowe palniki i wiertnicze narzędzia zniszczyli większość linii energetycznych i komunikacyjnych wprowadzając zamęt w strukturach dowódczych garnizonu. Jeden z habitatów nadzorców, wyjątkowo ważny ze względu na stan liczebny zamieszkujących go żołnierzy, został całkowicie zdehermetyzowany w ułamku chwili. W tym samym czasie Corax wraz z przyboczną świtą złożoną z najbardziej doświadczonych ludzi uderzył na wieżycę będącą dowództwem nadzorców, zdobywając ją w przeciągu jednej krwawej nocy. Po setkach lat represji i cierpień nie mogło być mowy o litości wobec pokonanych - każdy wzięty żywcem żołnierz garnizonu został stracony. Przerażeni rewoltą władcy Kiavahru przystąpili do pośpiesznej mobilizacji korpusu pacyfikacyjnego. Ten etap wojny okazał się wyjątkowo krótki i brutalny. Krążący wokół Kiavahru rebelianci bombardowali powierzchnię planety gigantycznymi kontenerami wyładowanymi bronią atomową, niszcząc bezpowrotnie ogromne połacie globu. Kiedy korpus pacyfikacyjny wylądował w końcu na księżycu, Corax już oczekiwał przybycia wroga. Śnieżno-skóry Patriarcha o smoliście czarnych włosach rozpoczął efektywną wojnę podjazdową, eliminując chirurgicznie prowadzonymi uderzeniami struktury dowódcze korpusu, niszcząc linie zaopatrzenia i zmuszając przeciwnika do przyjęcia taktyki defensywnej. Wojna ta okazała się zwycięska dla Coraxa, a armia Kiavahru opuściła w końcu księżyc w rezultacie krachu ekonomicznego spowodowanego wyczerpaniem się zapasów surowców mineralnych będących w dyspozycji gildii. Kiavahr pogrążył się w ogniu wojny domowej pomiędzy zwaśnionymi rodami lokalnej arystokracji. Tryumfalne ceremonie na Lyceaus’ie trwały przez wiele dni, wtedy też wdzięczni losowi mieszkańcy księżyca przechrzcili go na Deliverance.

Kruk i Imperator.[]

Najbardziej kompletne i wiarygodne źródło historyczne mówiące o Wielkiej Krucjacie, Speculum Historiale, nie zawiera zbyt wielu informacji na temat okoliczności związanych z pierwszym spotkaniem Coraxa i Imperatora. Pewne szczegóły tego istotnego wydarzenia znają Kronikarze zakonu Kruczej Gwardii, są one jednak niezwykle enigmatyczne. Powiada się, że w trakcie zwycięskiego festiwalu Imperator wylądował na Deliverance i został niezwłocznie przyjęty przez Corax’a, chcącego jak najszybciej poznać intruza odważnego na tyle, by w pojedynkę przybyć na zbuntowany księżyc. Spotkanie trwało przez cały dzień i całą noc, ale brak jakichkolwiek informacji na temat jego szczegółów. O świcie następnego dnia Corax przyjął oficjalnie komendę nad Legionem Kruczej Gwardii i zajął przeznaczone sobie miejsce u boku Imperatora. W geście wdzięczności za okazaną lojalność Imperator pomógł Corax’owi zaprowadzić pokój na Kiavahrze, co prawda za pomocą militarnej przemocy, ale za to na stałe. Podłamana porażką na Deliverance i walcząca pomiędzy sobą armia gildii inżynierskich nie stanowiła równorzędnego przeciwnika dla Kosmicznych Marines. Kasta rządząca planetą została zniszczona, a z biegiem czasu jej miejsce zajęli przedstawiciele Adeptus Ministorum. Na Deliverance wznowiono wydobycie surowców mineralnych, tym razem jednak w znacznie złagodzonych warunkach pracy, przystąpiono też do odbudowy samego Kiavahr’u. Czarna wieżyca stanowiąca niegdyś punkt dowodzenia garnizonu nadzorców stała się fortecą Kruczej Gwardii, zwaną Kruczą Szpicą/Wieżą. (ang. Ravenspire)

Deliverance i Kiavarh dzisiaj.[]

Współpracując ze sobą w ścisły sposób Deliverance i Kiavahr produkują broń, amunicję i sprzęt ciężki w ilościach porównywalnych ze zdolnościami wytwórczymi świata Adeptus Mechanicus. Surowce mineralne wydobywane są na księżycu, a gigantyczne zakłady na Kiavahr’ze produkują uzbrojenie i wyposażenie wyjątkowo wysokiej jakości. Deliverance jest skalistą, pozbawioną własnej atmosfery planetoidą pokrytą hermetycznie zamkniętymi habitatami i masywnymi strukturami wydobywczymi. Ciemna strona księżyca jarzy się miriadami światełek znaczących trajektorię lotu masywnych statków transportowych kursujących pomiędzy Deliverance i Kiavahr’em. Forteca zakonu, Krucza Szpica/Wieża, to gigantyczna czarna wieża, która kiedyś stanowiła serce garnizonu okupacyjnego księżyca. W przeciwieństwie do izolacjonizmu wielu innych zakonów Adeptus Astartes, Marines Kruczej Gwardii utrzymują bliskie stosunki z mieszkańcami planetoidy i właśnie na niej rekrutują większość kandydatów do zakonnej służby. Zwykli obywatele Imperium ze swej strony postrzegają Adeptus Astartes za fizyczną manifestację potęgi władcy mocarstwa i codziennie wznoszą dziękczynne modły za ich obecność pomiędzy sobą.

Ciekawostki:[]

  • ·Na prośbę Corax’a, Krucza Szpica i systemy obronne Deliverance, zostały zmodyfikowane przez Astartes z Legionu Imperialnych Pięści pod dowództwem Brata Kapitana Noriz’a.
  • Krucza Szpica, obecny monastyr zakonu, to niegdysiejszy główny bastion pacyfikatorów którzy sprawowali nadzór nad zesłanymi na księżycową kolonię przymusowymi robotnikami.    
  • Przodkowie Kapitana Cienia 2. Kompanii Aajz’a Solari’ego, wywodzą swe korzenie z oryginalnej grupy niewolników którzy zostali zesłani na Lycaeus przez arystokratów rządzących Technokracją Kiavahr’u w czasach z przed Wielkiej Krucjaty.
  • Gwiazda wokół której krąży Kiavarh i Deliverance jest bardzo jasnym ciałem niebieskim, emituje bardzo silne światło i sporo energii cieplnej, jednak nie jest wstanie podtrzymywać życia na pozbawionym atmosfery jałowym księżycu.  
  • Pod skorupą Lycaeus’a znajdują się nieomal nieprzebrane zasoby wszelakiej maści cennych surowców, włączając w to adamantium. Co ciekawe Nostramo Quintus, świat macierzysty Legionu Władców Nocy, również posiadał bogate zasoby owego strategicznego surowca.
  • Dorsis jeden z buntowników walczących u boku Corax’a podczas Wojny Wyzwoleńczej, był przed swym zesłaniem na Lycaeus. Politykiem opozycyjnej frakcji, przeciwstawiającej się polityce tech-gildii. Dorsis był również poetą i urodzonym przywódcą.   
  • ·Jedynie niewielka część więźniów uwięzionych w księżycowej kolonii karnej była prawdziwymi kryminalistami. W czasie młodości Corax’a najpotężniejszym kryminalnym bossem, który rządził półświatkiem przestępczym Lycaeus’a, był niejaki Nathian. W późniejszym czasie Corax zwerbował Nathian’a, to między innymi dzięki jego pomocy(Kanałom przerzutowym i kontrabandzie) Primarch’a zdołał wyzwolić Lycaeus z pod tyranii tech-gildii.          
  • Etymologia pierwotnej nazwy księżyca – LYCAEUS(z star. Greki  ΛΥΚΑΙΟΣ) – Czasem wymawiane jako Lyceus, jest to drugie imię/przydomek kilku bóstw czczonych w starożytności, w świątyni ulokowanej na górze Lycaeum w Arkadii. Jednym z owych bóstw był Zeus, w mitologii greckiej najwyższy z bogów. Władca błyskawic. Uosobienie najwyższej zasady rządzącej Wszechświatem. Władca wszystkich bogów i ludzi. Na cześć Zeusa urządzano na terenie Lycaeum, festiwal połączony z obrządkami religijnymi zwany Lycaea. Na co dzień wejście do świątyni Lycaeum było zakazane a nawet karane śmiercią przez arkadyjczyków. Jeden z mitów głosił, iż świętokradca który mimo zakazu przekroczył próg świątyni, był zmuszony do pozostania w jej murach przez okres jednego roku, w efekcie czego tracił swój „cień”. Lycaeum było również sanktuarium w którym oddawano cześć leśnemu bożkowi „Panu” (gr. Πάν Pán, łac. Pan, Faun, Faunus) który miał urodzić się na górze Lycaeon.

Źródła:[]

  • Ravenlord(Krótka Nowela) Gav Thorpe
  • Deliverance Lost(Powieść) Gav Thorpe
  • Shadowmasters (Krótkie opowiadanie) Gav Thorpe
  • Ravenlord (Krótka Nowela) Gav Thorpe
Advertisement