Brontiańskie Długie Noże(ang. Brontian Longknives) to Regimenty Gwardii Imperialnej powołane ze świata-ula Bront w podsektorze Rejonu Golgenna w sektorze Calixis. Gwardziści z tej planety są bardzo zdyscyplinowanymi i oddanymi wojownikami, odznaczającymi się dużym potencjałem militarnym. Brontianie szczególnie preferują walkę wręcz, często noszą na sobie wiele blizn jak i kilka par wielkich ostrzy, każde z nich mające swoją historię.
Bornt jest jednym z młodszych planet swego rodzaju w sektorze Calixis. Został światem-ulem niecałe dziesięć lat po zakończeniu Krucjaty Angevin. Świat został oddany jako nagroda Grupie Bojowej 33. Armii, ostatniej jednostce jaka została zdemobilizowana, kiedy sytuacja w sektorze się ustabilizowała. Wtedy Bront nie była jeszcze pokryta strzelistymi kopcami, została jednak szybko uprzemysłowiona. Jej populację stanowią potomkowie pochodzących z przeróżnych światów tysięcy imperialnych gwardzistów, których wraz z ich rodzinami połączyło doświadczenie konfliktów zbrojnych. W zaledwie tysiąc lat od jej założenia Bront została przeklasyfikowana na świat-ul.
Front Spinward[]
Brotnianie dumnie utrzymują tradycje swoich przodków, walcząc za Imperium tak jak to robili ich praojcowie podczas Krucjaty Angevin. Sektor Calixis jest stosunkowo młodym i dzikim regionem, więc Brontianie często znajdują się w centrum lokalnych konfliktów, od brutalnego powstania podczas Wojen Meritechiańskich przez powstanie mutantów na Tranch aż po Pacyfikacje na Kapella 47. Mimo wszystko coraz więcej ludzi zostaje wysłanych w centra zapalne poza sektorem, zwłaszcza w Krucjacie Granicznej (ang. Margin Crusade). Kiedy Duke Severus XIII zaanektował światy poza peryferiami, Bront zwiększyła ilość dziesięciny oferując większą ilość ludzi dla Departamento Munitorum i Lorda Generała Hax, aby ukarać to pogwałcenie trudów, za które ich przodkowie przelewali swą krew. Przez ostatnie lata tuziny Regimentów zostały wysłane na Peryferie i dalej. Napływ ludzi z Bront nie rokuje nadziei na szybki koniec.
Kultura Brontian[]
Bront jest znana ze szczególnego poziomu przemocy, dla wielu niesłychane jest jednak, że na planecie panuje pewien rodzaj porządku i dyscypliny. Dzieje się tak, ponieważ Brontianie są potomkami imperialnych żołnierzy, hołdują ich pamięci i ich trudom. Wyznają wartości takie jak honor, walka, odwaga. Społeczeństwo nie jest jednak jednolite, populacja dzieli się bowiem na wiele klanów, każdy podtrzymujący prastare tradycje z odległych światów. Każdy klan upewnia się, że w ich ludziach płonie poczucie obowiązku i lojalności wobec Brontian oraz Imperium. Na planecie istnieje pewna tradycja, która kształtując cywilizację Brontian jednocześnie sprawia, że klany bez wytchnienia ciężko trenują, aby w każdej chwili być gotowymi do obrony Imperium, jak to czynili kiedyś ich przodkowie.
Sprzeczki między klanami są rozwiązywane poprzez rytualne masowe bitwy, w których ludzie faworyzują bardziej ostrza niż jakąkolwiek broń palną. Bitwy zostawiają zwykle niewiele więcej niż blizny. Dla Brontian stanowią one jednak coś o wiele więcej, jest to dla nich pewien rodzaj zaszczytu, mieszkańcy Bront więc starają się nosić je otwarcie. Blizny świadczą o tym, że mężczyzna lub kobieta nie próżnuje, każda szrama na ciele to jego sukcesy i porażki, wszyscy znają dokładnie historię każdej swojej blizny. Nie wszystkie jednak są oznaką honoru i doświadczenia. Na niektóre z nich ludzie patrzą z pogardą, głównie te na plecach są traktowane jako hańba, nieważne czy szrama została zadana batem jako kara za występek, czy może ostrzem, kiedy nieszczęśnik uciekał z pola walki. Nieudacznicy i tchórze są surowo postrzegani w społeczeństwie Brontian i najprawdopodobniej nie osiągną żadnego zaszczytnego tytułu, kiedy już zostaną ogłoszeni takową osobą.
Doktryna Wojenna[]
Brontiański medyk
Regimenty Brontiańskie zawsze są tworzone z członków różnych klanów, każda kompania, plutony a nieraz nawet drużyny stanowią połączenie różnych tradycji i przynależności. To oznacza, że każdy regiment reprezentuje populację Bront jako całość, braterskie więzy krwi trzymają różnorodnych ludzi razem mimo panujących między nimi różnic. W bitwie okazują szacunek swoim wrogom za śmierć jaką tamci ze sobą niosą. Niektórzy gwardziści nadal obnoszą się ze swymi bliznami i noszą przy sobie swoje ulubione ostrza, dodając kolejne wraz z każdą przetrwaną kampanią. Właśnie od tych ostrzy wzięła się nazwa regimentów Brontiańskich. Doświadczenie Brontiańskiego gwardzisty może zostać szybko określone przez liczbę znamion jakie nosi na ramionach, twarzy czy torsie, oraz przez liczbę noży jaką przy sobie posiada. Oficerowie niosą tradycję nieco dalej, nosząc masę ostrzy przy pasie i na ramionach a po ich ranach zwykle określa się czy są warci prowadzenia ludzi na linii frontu. Rzadko spotyka się oficera, który nosi haniebną bliznę na plecach.
Na Bront zwykle tworzy się Regimenty piechoty zmechanizowanej, piechoty oraz lekkiej piechoty. Brontiańskie regimenty pancerne są rzadkością. Ich tendencje do walki na bliski dystans nie współgrają z działaniami pancernymi lub ogniem artylerii. Istnieją oczywiście wyjątki co do ustalonej od dawna reguły, zdarzają się one jednak bardzo rzadko.
Znani członkowie[]
Pułkownik Ioan Dunnoch - charyzmatyczny dowódca charakteryzujący się dużą dozą brawury. Szanowany przez swoich ludzi za wielką odwagę. Nie waha się szarżować z mieczem w dłoni na przeważające siły wroga, nawet na zielonoskórych, którzy są stworzeni do walki wręcz. Szerzej znany z nie mającej szans powodzenia szarży na orkową twierdzę na Tyrrei. On jak i jego jednostka została wiele razy chwalona przez najwyższe dowództwo sektora Calixis za niebywałe osiągnięcia w walce z Orkami.
Znane Regimenty[]
Gwardzistka z Brontiańskich Długich Noży
4. Regiment Brontiańskich Długich Noży - zaprawiony w bojach regiment, który walczył na wielu frontach przez ostatnie dwadzieścia pięć lat. Zasłużyli się w walce przeciwko Xenos jak i heretykom. Ich ulubioną ciężką bronią jest działo automatyczne, bronią szturmową zaś karabin termiczny. W plutonach utrzymywana jest dyscyplina, pozwalająca maszerować trzydzieści km dziennie przez tydzień bez potrzeby transportu. Kiedy zaś muszą maszerować dłużej niż tydzień, dostają środki transportu. Tylko drużyny dowodzenia mają wydane Chimery na stałe. Przez ciężkie warunki w dotychczasowym miejscu ich pobytu, świecie Skrynne, oraz ze względu na ograniczone możliwości zaopatrzeniowe ze strony imperialnej floty kilka razy musieli konfiskować pojazdy transportu cywilnego. Raz wciągnąwszy pojazd do regimentu, jego członkowie ponoszą pełną odpowiedzialność za utrzymanie go w dobrym stanie. Jako regiment lekkiej piechoty, 4. Długich Noży doskonale nadaje się do zwalczania rdzennej populacji miejscowych Orków. Planeta nie jest zbyt bogata w minerały, zielnoskórzy więc są słabo uzbrojeni i mają naprawdę niewiele topornych pojazdów. Widząc ich potencjał dowództwo samo wysłało ich do walki z Xenos, jednak Orkowie związani z Hersztem Tufgob wystawiają do walki większą ilość pojazdów, które przywieźli ze sobą na pokładach Skau. W takich sytuacjach gwardziści w pełni polegali na swoich karabinach termicznych. Broantianie są z natury gadatliwi, przyjaźni wobec innych, dopóki ci przejawiają tendencje do bycia dobrymi wojownikami. Bardzo poważnie traktują swoje żołnierskie obowiązki, jednak lubią dobrze sobie poużywać na urlopie a nawet od razu po służbie. Członkowie regimentu są także przesądni, ponieważ podczas walk z wyznawcami Chaosu widzieli wiele nadnaturalnych i piekielnych dziwactw. Mniej zasłużony regiment mógłby zostać rozwiązany lub wysłany na misję samobójczą, ponieważ wiedza na temat wydarzeń tego typu mogłaby prowadzić do herezji.
5. Regiment Brontiańskich Długich NożySiewcy Blizn - prowadzony przez pałającego brawurą charyzmatycznego pułkownika Ioana Dunnoch. 5. regiment został powołany specjalnie do walki na Froncie Spinward. Pierwotnie służył na Kulth, jako część sił stacjonujących w Forcie Drusus mających zatrzymać inwazję Orków. Jako frontalna jednostka szturmowa 5. Długich Noży ucierpiał poważne straty przez lata krwawego konfliktu, jednak ich rozgłos i kolejne sukcesy poskutkowały zasileniem piątki przez niedobitki z innych regimentów brontiańskich. Od tego czasu szesnaście innych regimentów zostało połączonych w jeden w pełni silny 5. Brontiański, siłę zahartowanych w boju weteranów połączonych przez więzy krwi. Pułkownik Dunnoch jest znany z poprowadzenia beznadziejnego ataku na orkową twierdzę na Tyrrei. Dla tego człowieka horror wojny jest zaledwie lekkim zniechęceniem. Pułkownik jest ambitny, utalentowany, posiada siłę woli niezbędną do poprowadzenia 5. regimentu ku chwale. Dzięki niemu jego regiment znalazł się na samym czele ataku przeciwko zielonoskórym, zatapiając swoje ostrza w ciałach Xenos. 5. regiment kilka razy otrzymał nawet pochwały z najwyższego dowództwa Frontu Spinward za niszczenie orkowych bastionów i zatrzymywanie ofensyw zielonoskórych. Zyskali sobie tym reputację głównych specjalistów od walki na bliski dystans pośród regimentów walczących przeciwko WAAAGH! herszta Grimtoof. Gwardziści z 5. są nieformalnie nazywani siewcami blizn. Są honorowi, odważni, bez wątpienia lojalni.
82. Brontiański Regiment Pancerny - znana jednostka brontiańskich pancerniaków, których szwadrony czołgów Leman Russ Demolisher wiele razy znalazły się w środku bitwy, obracając wrogów ludzkości w proch.
.jpg){kind=link}
