Zaśpiewaj pieśń Boga Maszyny,
Niech bezlitosna logika Boga Maszyny pochłonie cię, Nikt nie może zatrzymać naszego marszu Uwielbienie i chwała niech będzie dla Boga Maszyny Nikt nie może zatrzymać naszego marszu... |
||||
— Litania chwały |
Tech-Kapłani Adeptus Mechanicus przewodzą armiom cybernetycznych wojowników, zarządzają Światami Kuźniami oraz podtrzymują technologie Imperium. Każdy członek Marsjańskiego Bractwa dzierży cuda wykraczające często poza nawet najśmielsze wyobrażenia zwykłych śmiertelników, a każdy z ich wojowników, nawet jeśli był niegdyś człowiekiem, to teraz jest bezlitosnym wykonawcą woli Omnizjasza. Wszyscy uczniowie Boga-Maszyny są nieodwołalnie związani z jego starożytną religią, która bądź co bądź balansuje na samej krawędzi szaleństwa. Kult Maszyny szuka wiedzy bez względu na koszty, wiedząc, że nie sprowadzają oświecenia, lecz śmierć i zniszczenie na tych, którzy nie chcą im jej oddać. Oczywiście dla tych którzy przyjmą wole ich Boga los jest nieco łaskawszy.
Bractwo Marsa[]
Na wszystkich Światach Kuźniach Mechanicum, Tech-Kapłani wznoszą swoje modlitwy poprzez zasłonę gęstych spalin, wznoszą złowrogą modlitwę potwierdzającą wole Boga-maszyny. Z sinej, toksycznej mgły wyłania się procesja, na której czele maszerują w zwartym szeregu Skitarii. Za nimi podążają bezduszne Automaty Bojowe oraz Wydmowe Pełzacze bez cienia strachu patrząc na swych przeciwników i wyczekując rozkazu od swych pół-mechanicznych panów. Mechanicus nie zapomina, nie przebacza, nie daje szansy na nawrócenie, lecz bezlitośnie eksterminuje wszelki opór, swoich byłych wrogów zmienia w cybernetycznych niewolników (Serwitorów), a tych, którzy przeżyją czeka prędka i skuteczna asymilacja w szeregi Bractwa.
Jednakże Adeptus Mechanicus jest potrzebny w Imperium najbardziej, gdyż bez niego Ludzkość mogłaby stoczyć się w odmęty technologicznego ciemnogrodu. Razem Tech-Kapłani mają pod swoją komendą siłę ognia mogącą na zawsze rozświetlić mroki nocy, rozciągają oni żelazny uścisk Omnizjasza gdziekolwiek się pojawią i rozświetlają najmroczniejsze zakamarki galaktyki ogniem wylotowym karabinów oraz łukami elektrycznymi, które wypalają całe planety, dając w zamian: naukę, zimną logikę i nieufność do wszelkiego życia organicznego. Ich wrogami są wszyscy ci, którzy trzymają jakiekolwiek sekrety poza Światami Kuźniami, tych właśnie pechowców czeka śmierć z rąk wojowników Boga-maszyny.
Mechaniczna procesja kroczy dalej pozostawiając tylko trupy i zgliszcza Heretyków oraz ludzi, którzy nie chcieli przyjąć Dogmatu Mechanicum. Nad nimi niebo jaśnieje od wyładowań elektrycznych, przed nimi ziemia zostaje spopielona przez niepowstrzymaną siłę ognia broni Radowej i Fosforowej, a łuki elektryczne przeskakują od jednego do drugiego przeciwnika zostawiając jedynie popiół. Ci, którzy odważyliby się na szarżę natrafią na bezlitosne, w pełni nieorganiczne Automaty Bojowe stanowiące pancerną ścianę na drodze głupców, którzy jeszcze nie pogodzili się z klęską. Kredo tej siły jest genialne w swej prostocie: "Zabij, bądź zostań zabity". Ich wszystkich, Tech-Kapłanów i Skitarii, łączy jedna, niezachwiana wiara, która popycha ich coraz dalej w natarciu na wrogie pozycje, ku chwale Omnizjasza !
Kult Maszyny[]
Dzięki staraniom Kultu Mechanicus machina wojenna Imperium jest w stanie funkcjonować i walczyć na milionach różnych planet jednocześnie. Liczba wiernych Omnizjaszowi jest niemożliwa do oszacowania, lecz mniejsza od liczby wyznawców kultu Imperatora, a ich mistrzostwo w tworzeniu maszyn jest dostrzegalne w każdej armii ludzkości. Od najmniejszych regimentów, po najpotężniejsze legiony Astartes.
Każda broń używana w armiach Ludzkości znajduje swój początek w Światach-Kuźniach Adeptus Mechanicus. Tylko za przyzwoleniem Omnisjasza szwadrony czołgów Astra Militarum docierają w miliardach sztuk na front, armady Floty Imperialnej transportują armie do najdalszych gwiazd, a siły uderzeniowe Adeptus Astartes przynoszą piekło i zniszczenie wprost z niebios. Nawet sam Imperator trzymany jest przy życiu dzięki trudowi pracy Adeptus Mechanicus, bo tylko kapłani Marsa mogą pojąć sekrety Złotego Tronu. Świadomi swojego kluczowego znaczenia w Imperium, kapłani maszyn władają jednymi z najbardziej niszczących broni, by dotrzeć do najwspanialszych tajemnic oraz dojść do doskonałości Boga wszystkich maszyn.
Kult Mechanicus jest czymś więcej niż witalnym organem w galaktycznym państwie ludzkości. Jest on autonomicznym zakonem starszym nawet niż samo Imperium. Podczas eonów kiedy Mars był odseparowany od Terry przez burze spaczni, technokraci z Czerwonej Planety wynieśli swoją fascynację maszynami do formy czci, a następnie religii.
Pomimo upłynięcia dziesięciu pogrążonych w wojnie mileniów ich przywiązanie do najświętszego Boga Maszyn, Omnisjasza i pracy ciągle trwa i rozkwita. Jest to wiara która wzmacnia ich armie, napełniając ich religijną energią.
Kult Mechanicus jest tak skryty że niewielu zna i rozumie jego obyczaje. Wszak ich rytuały są potężne. Tech-Kapłani, którzy organizują wojskowe wyprawy dowodzą zastępami serwitorów, zgromadzeniami Elektro-kapłanów i nieskończonymi ilościami maszyn destrukcji, w tym osławione Legio Cybernetica. To w ich mocy jest uwolnić najbardziej tajemne wojska w Imperium, starożytnych sojuszników i poddane organizacje. Każdy Świat Kuźnia ma w posiadaniu swoje własne Legiony Łowców Skitarii, świętych wojowników którzy są w stanie podbijać planety, podczas gdy wspaniała siła ognia Centurio Ordinatus i Ordo Reductor może zniszczyć każdą maszynę wojenną i fortyfikację jaką napotka. Najpotężniejszy z atutów Kultu Mechanicus to owiane sławą Tytany z Collegia Titanica, wojenne goliaty które wkraczają na pole bitwy wprost z mgły Imperialnych legend.
Błogosławieni kapłani Omnisjasza[]
Niegdyś Tech-Kapłani gromadzili wiedzę dla dobra i rozwoju ludzkości, jednak tamte czasy minęły bezpowrotnie rozwiane wichrem wojen i religijnego ciemnogrodu. Obecnie Bractwo stara się tylko przetrwać w tych trudnych czasach, walcząc o każdy skrawek ziemi oraz SWK (Standardowy Wzór Konstrukcyjny). Niegdyś żyzne i gęsto zaludnione planety, po przybyciu Adeptus Mechanicus zmieniają się w toksyczne i napromieniowane skały pokryte niekończącymi się zabudowaniami przemysłowymi, które stanowią "dom" i dla Skitarii, jak i zwykłych mieszkańców oraz wyznawców kultu Boga-Maszyny, którzy to za życia pracują ponad swe siły, za to po śmierci zostają pobłogosławieni przez Omnizjasza oraz dołączają do jego świty.
Ci, którzy przewodzą armiom Boga-Maszyny porzucili swoje słabe, organiczne ciała na rzecz lepszych, metalowych i cybernetycznych skafandrów. Zdawać by się mogło, że potrafią dzięki nim rozpościerać ponad polem bitwy pajęczynę ciągów przyczynowo-skutkowych, z których przeciwnik nie ma szans ucieczki, gdyż nakładające się na siebie pola ostrzału, oraz precyzyjność każdej salwy przytłacza go i zaciąga w pułapkę z której nie ma wyjścia.
Sam Termin "Tech-Kapłan" obejmuje więcej niż jedno pojęcie.
- Genetorzy - zgłębiają tajniki organicznych istot oraz tworzą nowe cybernetyczne narzędzia i niewolników jakimi są serwitory, zwykłe i bojowe (duży wybór). Często są również lekarzami i chirurgami.
- Artisanie - zajmują się utrzymywaniem w sprawności i produkcją broni rzadkich i zabójczych, które często pochodzą sprzed Ery Imperium, lub nie są owocem rąk ludzkich.
- Magi - snują sieci intryg, tak skomplikowanych, że Imperialni szpiedzy, nie wiedzą do końca, czy Magi chcą zniszczyć ludzkość, czy jej pomóc, lecz przede wszystkim zarządzają propagandą na Światach Kuźniach.
- Logi - zapełniają lukę w zajęciach innych Tech-kapłanów, to oni zwykle są Skrybami oraz Bibliotekarzami, jak również to oni porządkują informacje pozyskiwane od Skitarii, w skrócie, zajmują się logistyką.
- Archmagosi - mistrzowie danej dziedziny Tech-kapłaństwa, zasiadający zwykle w radzie Marsa.
Natomiast pośród sił zbrojnych Imperium można spotkać Proroków Maszyny, członków Lexmechanica oraz wielu wielu więcej kapłanów Omnisjasza, którzy utrzymują machiny wojenne, sieci komunikacyjne i co najważniejsze - Astronomican. Głównie są to Inżynierowie.
Stosunek Mechanicus do Imperium[]
Adeptus Mechanicus, jest zależny od Imperium człowieka. Lecz nie tylko ta kwestia łączy wyznawców Kultu Maszyny i "Zwykłych" ludzi, przede wszystkim część Bractwa uważa Imperatora za Omnizjasza. Na nieszczęście ludzkości, jednak nie wszyscy członkowie Dogmatu Mechanicum są jemu (Imperatorowi) fanatycznie oddani. Bractwo podzielone jest na wiele części, z których każda ma inny stosunek do sojuszu:
- Mechanicum "Prawosławne" - Adepci potwierdzający, że Imperator jest Omnizjaszem, czyli zwykły Adeptus Mechanicus. Uznają sojusz za słuszny.
- Mroczne Mechanicum - Radykalna odnoga Mechanicus, która odłączyła się podczas Herezji Horusa idołączyła do zdrajców. W tej chwili słudzy Chaosu. Odrzucili sojusz.
- Odnoga wygnańców - są to członkowie, którzy zostali porzuceni przez Bractwo. Dalej wyznający Imperatora, lecz nie uznający Marsa, za planetę główną kultu. Nie uznają sojuszu za słuszny.
- Odnoga Belisariusa Cawla - Członowie Mechanicum, odrzucający część Dogmatu, lecz nadal oficjalnie będący przynależni do Marsa. Uznają sojusz za słuszny.
- Kult Xenos - Członkowie Mechanicum ze Stygies VIII, którzy uznali, że Xenos należy chronić oraz im pomagać. Obecnie ta odnoga została oficjalnie zakazana. Nie uznają sojuszu za słuszny.
Hierarchia[]
Kapłaństwo jest mocno zhierarchizowane i ściśle podzielone. Jeśli chodzi o Skitarii (zbrojne ramie Mechanicus), są oni oddzielną organizacją podległą Magosom (Magosom Dominus).
Historia (Najważniejsze wydarzenia)[]
- M15-M25 Era Technologii
- Złota era ludzkości, powstają w tym okresie SWK, teraźniejszy obiekt obsesji Tech-kapłanów.
- M25-M30
- Oficjalnie na Marsie powstaje Kult Mechanicus, kult zakłada nowe kolonie i rozwija na nich swoją technologie oraz wiarę.
- Traktat Marsa (Ang. The Mars Treaty), Imperator przylatuje na Marsa i zawiązuje ugodę, zwaną Traktat Marsa. Od tej chwili Adeptus Mechanicus zobowiązuje się do produkcji broni dla Terry, w zamian za ochronę i wolność religijną.
- M30-M31 Era Imperium
- Zaczyna się Wielka Krucjata, Mechanicus wspomaga swojego sojusznika wysyłając razem z Astartes Sagitarii oraz Legio Cybernetica. Oczywiście Tech-kapłani skorzystali na całym przedsięwzięciu, zajmując część planet dla siebie.
- Schizma Marsa, podczas Herezji Horusa, ówczesny Fabrykator Generalny - Kelbor-Hal wypowiada posłuszeństwo Imperium. Wybucha wielka wojna, która kończy się porażką Fabrykatora. Konflikt kończy się powstaniem Dark Mechanicum oraz wielce prawdopodobną śmiercią Kelbora-Hal'a.
- M31-M32
- Mechanicus odbudowuje się po Herezji, najważniejsze zmiany to: ograniczenie władzy centralnej, reformacja armii i legionów Tytanów.
- M33-M36
- W tej epoce Mechanicus produkuje masę sprzętu i stara się wzmocnić swoją pozycje w Imperium, ten okres nazywany jest potocznie Kuciem.
- Podczas secesji Segmentum Pacyficus, Świat Kuźnia Moirae zostaje zbombardowany przez Inkwizycje, za pomocą Exterminatus. Dane dotyczące tego, co działo się na planecie nie zostały ujawnione.
- M36 Era Apostazji
- M37-M40
- Magos Telok rozpoczyna krucjatę w poszukiwaniu artefaktu zwanego "Oddech Bogów". Cała ekspedycja zaginęła.
- Tech-Kapłan Veriliad niszczy SWK potężnej broni typu Phoenix
- Graia została zaatakowana przez Nekronów, Świat Kuźnia jest bliski zniszczenia...
- M41 (Czas końca)
- Atak Tyranidów na galaktykę, pierwsze spotkanie odegrało się na planecie Tyran Primus, Magos Varnak kompletuje informację na temat prawdziwego upadku planety.
- Osadnicy Tau nie spodziewali się oporu, lecz 3 legiony Skitarii szybko zrównały ich z ziemią, Mechanicus zwyciężył bitwę, lecz Magosi byli zachwyceni czystą i modernistyczną bronią Xenos.
- Rozpoczyna się kolejny atak Tyranidów, podczas tej wojny wyróżnił się Alfa 9-Thyrrc który wymyślił genialny sposób na zatrzymanie floty-roju (podpalenie gazów unoszących się w powietrzu), lecz strategia ta zostaje niedługo potem zapomniana...
- Kolejna inwazja Tyranidów niszczy Świat Kuźnie Gryphonne IV.
- Skitarii ze Stygies VIII odkrywają starożytną architekturę Nekronów, podczas przeszukiwań budowli jeden z Tech-kapłanów został uwięziony przez Trazyna Nieskończonego.
- Mechanicum odnajduję ślady Omniceopedii (wszystkich znanych ludzkości SWK, w podręcznej formie) w Piekielnej Kuźni, natychmiast zostają wysłane tam legiony Skitarii ze wszystkich planet Adeptus Mechanicus.
- Upadek Cadii, Światy Kuźnie Stygies VIII i Agrypinaa wysyłają swoją flotę aby wspomóc upadającą planetę.
- Odbywają krucjaty z udziałem Belisariusa Cawla, budzi się Prymarcha Roboute Guilliman oraz Archmagos "uwalnia" tysiące Kosmicznych Marines Primaris.
- Budzą się wszystkie grobowce Nekronów, a z ich wnętrz wychodzą gotowi do walki wojownicy, Mechanicus zaczyna być zjadane od środka.
- Na wszystkich Światach Kuźniach zostaje wzmożona produkcja, na Marsie i Metalice zaczyna brakować surowców, więc Adeptus Mechanicus tworzy kolonię górnicze na Rdzawych Polach, lecz okazało się, iż są one zamieszkane przez Orków, kapłaństwo jednak nie zamierza się poddawać i wysyła tam coraz więcej Skitarii.
- Na wielu terytoriach Adeptus Mechanicus pojawia się nowe zagrożenie, nie dość, że Nekroni zaczęli plądrować Światy Kuźnie, zaczął również robić to Archmagos Belisarius Cawl. Obie strony szukają dziwnego materiału z którego zostały stworzone Pylony na Cadii.
Ciekawostki[]
- W Adeptus Mechanicus ludzie (zwykle) spożywają zieloną, proteinową masę niewiadomego pochodzenia.
- Wszczepy bioniczne i cybernetyzacja nie są przymusowe, oprócz jednego, wczepu w mózgu, pozwalającego Tech-kapłanom na sprawdzanie lokacji obiektu.
- Na Marsie (jak i całym kultem) rządzi Rada Marsa, na czele z Fabrykatorem Generalnym, przywódca ten reprezentuje również Mechanicum w Najwyższej Radzie Terry.
Galeria[]
Źródła[]
Adeptus Mechanicus Codex, Kult Mechanicus 7ed.
Adeptus Mechanicus Codex, historia 8ed.
Adeptus Mechanicus Codex, Priests of the Omnissiah 8ed.
Adeptus Mechanicus Codex, Mars (the red planet) 8ed.